Andrzej Z. ps. Słowik trafił do aresztu w związku z próbą wymuszenia rozbójniczego
Prok. Alicja Szelągowska z Prokuratury Okręgowej w Warszawie poinformowała, że do zatrzymania mężczyzn doszło w poniedziałek podczas kontrolowanego przekazania pieniędzy w związku z ustaleniami poczynionymi przez funkcjonariuszy policji w ramach czynności operacyjnych.
Trzech mężczyzn zostało zatrzymanych na gorącym uczynku w momencie przekazywania im pieniędzy przez pokrzywdzonego w jednym z hoteli na terenie Warszawy.
Ani „Słowik”, ani żaden z pozostałych mężczyzn nie przyznali się do popełnienia zarzucanego im czynu i skorzystali z prawa do odmowy składania wyjaśnień.
W środę Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie uwzględnił wniosek prokuratora i zastosował wobec podejrzanych trzymiesięczny areszt do 16 listopada.
„Słowik” w marcu opuścił więzienie. Teraz z powrotem trafił za kraty.
Andrzej Z. ps. Słowik był jednym z przywódców gangu pruszkowskiego. Był oskarżony m.in. o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym i nakłanianie do zabójstwa komendanta głównego policji Marka Papały. Po raz pierwszy trafił w ręce policji, gdy miał 18 lat. (PAP)
mas/ mark/ mhr/
