Niebo bez OLT EXPRESS

- Pracowaliśmy dla Was w ponad 800-osobowym zespole. Wielu z Was zapewne zapamięta przede wszystkim zaangażowany i troskliwy personel pokładowy. Przy realizacji tego marzenia pracowali także mechanicy, obsługa handlingowa, osoby odpowiedzialne za produkt pokładowy, administracja, bezpieczeństwo, szkolenia, obsługa Pasażerów, Call Center i wsparcie operacyjne – czytamy na stronie przewoźnika.

OLT żałuje, że musiało ustąpić z polskiego nieba i ma nadzieję, że ktoś będzie kontynuował „ich marzenia”. Już widzimy jednak, że chyba tak się nie stanie, ponieważ LOT nie podtrzymuje swojego stanowiska sprzed kilku dni. Wtedy przedstawiciele firmy zapewniali, iż ceny rejsów krajowych nie wzrosną. Dziś wiemy, że chyba jednak powrót do sytuacji sprzed pojawienia się taniego przewoźnika OLT Express jest nieunikniony.

Czyli wracamy do punktu wyjścia. Tanie loty krajowe znów zdają się być drogimi lotami krajowymi.

Wczoraj, tj. 31 lipca, Polskie Linie Lotnicze LOT wykonały dwa dodatkowe rejsy czarterowe do Egiptu. Dodatkowe czartery zabrały na pokład również pasażerów OLT Express.

- Czartery zostały zlecone przez biura podróży, które miały wcześniej zakontraktowane loty w OLT Express Poland – informuje LOT.